kryzys w Iranie
rewolucja w Iranie głęboko zmieniła stosunki tego kraju ze Stanami Zjednoczonymi. Obalony irański władca, Mohammad Reza Szah Pahlawi, był bliski sukcesji administracji USA, co wywołało głęboką podejrzliwość i wrogość wśród rewolucyjnych przywódców Iranu, zarówno z lewej, jak i prawej strony politycznego spektrum. Począwszy od jesieni 1978 roku, USA, ambasada w Tehrān była miejscem częstych demonstracji Irańczyków, którzy sprzeciwiali się amerykańskiej obecności w kraju, a 14 lutego 1979, około miesiąc po ucieczce szacha z Iranu, Ambasada została zaatakowana i na krótko zajęta. Ambasada wytrzymała ten atak, podczas którego kilku jej pracowników zostało zabitych lub rannych, ale Iran był w ferworze ogromnej rewolucyjnej zmiany, która wezwała do nowej postawy USA w Iranie. W związku z tym, na początku kryzysu zakładników, personel ambasady został zmniejszony z ponad 1400 mężczyzn i kobiet przed rewolucją do około 70., Ponadto podjęto próby dojścia do modus vivendi z tymczasowym rządem Iranu, a wiosną i latem władze irańskie dążyły do wzmocnienia bezpieczeństwa wokół kompleksu ambasady.
w październiku 1979 roku Departament Stanu USA został poinformowany, że obalony irański monarcha wymagał leczenia, które jego pomocnicy twierdzili, że jest dostępne tylko w Stanach Zjednoczonych; władze USA z kolei poinformowały premiera Iranu, Mehdiego Bazargana, o zbliżającym się przybyciu szacha na ziemię amerykańską., Bazargan w świetle lutowego ataku zapewnił bezpieczeństwo ambasadzie USA i jej pracownikom. Szach przybył do Nowego Jorku 22 października. Początkowa reakcja Publiczna w Iranie była umiarkowana, ale 4 listopada Ambasada została zaatakowana przez tłum około 3000, z których część była uzbrojona i która po krótkim oblężeniu wzięła 63 amerykańskich mężczyzn i kobiety jako zakładników. (Dodatkowo trzech członków personelu dyplomatycznego USA zostało faktycznie zatrzymanych w irańskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych.) W ciągu najbliższych kilku dni przedstawiciele U. S. Pres., Jimmy Carter i dyplomaci z innych krajów próbowali uwolnić zakładników, ale nie udało im się ich uwolnić. Amerykańska delegacja na czele z byłym prokuratorem generalnym USA Ramseyem Clarkiem, który utrzymywał wieloletnie stosunki z wieloma irańskimi urzędnikami, odmówiła przyjęcia do Iranu.
w Tehranie toczyła się walka polityczna—między islamską prawicą i świecką lewicą oraz między różnymi osobistościami w muzułmańskiej koterii otaczającej Rewolucyjnego przywódcę ajatollaha Ruhollaha Chomeiniego—a zakładnicy najwyraźniej zostali złapani w impasie wynikającym z tego sporu., Wkrótce stało się jasne, że nikt w bezwzględnie antyamerykańskiej atmosferze postrewolucyjnego Iranu nie był skłonny lub zdolny do uwolnienia zakładników. Sami zakładnicy najprawdopodobniej byli zwolennikami Chomeiniego—którego brak rozkazu uwolnienia zakładników doprowadził do rezygnacji Bazargana z premiership 6 listopada – i zażądał, jako warunek uwolnienia zakładników, ekstradycji szacha przez Stany Zjednoczone do Iranu.
Stany Zjednoczone wzmocniły swoją pozycję, odmawiając zakupu irańskiej ropy naftowej, zamrażając miliardy dolarów irańskich aktywów w Stanach Zjednoczonych i angażując się w trakcie kryzysu w energiczną kampanię międzynarodowej dyplomacji przeciwko Irańczykom. USA, dyplomaci dwukrotnie otrzymali rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ (4 i 31 grudnia) przeciwko działaniom Iranu, a 29 listopada Stany Zjednoczone złożyły pozew przeciwko irańskiemu rządowi do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości (który orzekł na korzyść Stanów Zjednoczonych w maju 1980). Społeczność międzynarodowa była przeciwna zajęciu zakładników przez Irańczyków, a dyplomaci z różnych krajów starali się interweniować w ich imieniu., Do jednego z ważnych incydentów doszło 28 stycznia 1980 roku, kiedy kanadyjscy dyplomaci pomogli sześciu amerykańskim dyplomatom, którym udało się uniknąć pojmania i ucieczki z Iranu (Ambasada Kanady została następnie zamknięta).
wcześniej, 17 listopada, Khomeini zarządził uwolnienie 13 zakładników, wszystkich kobiet lub Afroamerykanów, ponieważ nie byli oni szpiegami (kolejny zakładnik, który ciężko zachorował, został wypuszczony 11 lipca 1980 roku, dając ostateczną liczbę 52 zakładników)., Przez cały ten okres Irańczycy używali jako dźwigni negocjacyjnej groźby postawienia zakładników przed sądem za różne zbrodnie, w tym szpiegostwo.