gwiazdy Pop – zwłaszcza kobiety – są zamrożone w wieku, w którym stają się sławne. Przełamanie lodów zwykle wiąże się z ponownym odkryciem bad-girl, jeśli nie prawdziwym załamaniem. Jakoś to napięcie nigdy nie dotknęło Avril Lavigne, kanadyjskiej gwiazdy pop-punka, która przybyła w 2002 roku w wieku 17 lat z genialnym skomplikowanym, falującym westchnieniem Nastolatka skierowanym do jakiegoś pozerskiego chłopca., Nie chodzi o to, że nie miała niezatarte spojrzenie: jej nisko zawieszone spodnie, krawat i proste włosy są trwałym kostiumem fantazyjnym. Nigdy nie chciała dorosnąć.
jej naprzemiennie zabawny, gniewny debiutancki album, Let Go, wydawał się wystarczająco autentyczny – grała na gitarze! Tekst został napisany ręcznie! – aby przekonać pokolenie nastolatek, że ona, i przez skojarzenie, oni, byli bardziej wiarygodni niż Britney. Potem 13, byłem jednym z nich; nosiłem krawat taty do sklepów i zmarnowałem godziny nauki kopiowania jej pisma., To była muzyka, którą wielu szybko ukończyło, do aktów, których w napisach nie było wielu współautorów: narkotyk autentyczności szybko porywa nastolatków. Ale nie ma wstydu w byciu artystą bramy, rola Lavigne wydawała się zaskakująco szczęśliwa, że nadal gra.
Po emocjonalnie intensywnym drugim albumie, wydawała się cofać lata z 2007 roku The Best Damn Thing, prowadzonym przez singiel Girlfriend, Rager w stylu Hey Mickey O homewreckingu., Goodbye Lullaby (2011) had What the Hell („All I want is to mess around”) i jej album z 2013 roku chwalił Bitchin 'Summer (czyli School' s Out with swaring) i Here ' s To Never Growing Up („we' ll be running down the street, wrzask, 'Kiss my ass'”). Miała 29 lat. Rok później zaczęła czuć się niewytłumaczalnie wyczerpana. Lekarze próbowali zdiagnozować u niej lęk i chroniczne zmęczenie, mimo że była pewna, że ma boreliozę. W końcu dostała mściwą diagnozę i spędziła dwa lata w łóżku na antybiotykach, pewna, że w pewnym momencie umrze.,