Po raz pierwszy przeczytałem” Crime and Punishment ” w 1961 roku, kiedy byłem na pierwszym roku na Uniwersytecie Columbia, jako część literatury Humanistycznej, lub Lit Hum, jak wszyscy to nazywają, wymagany Roczny Kurs dla studentów. W małych klasach pierwszaki przemierzają tak potężne szczyty, jak epiki Homera i Wergiliusza, Greckie tragedie, teksty biblijne, Augustyn i Dante, Montaigne i Szekspir; Jane Austen weszła na Listę w 1985 roku, a Sappho, Virginia Woolf i Toni Morrison., W 1991 r. podjąłem kurs ponownie, pisząc długi raport na temat doświadczeń. Jesienią 2019 roku, na granicy starości-miałem siedemdziesiąt sześć lat – zacząłem ją brać po raz trzeci i to z całkowicie egoistycznych powodów. W połowie lat siedemdziesiątych potrzebujesz wstrząsu od czasu do czasu, a dzieła takie jak” Edyp Rex ” dają Ci wstrząs. Nie spodziewałam się jednak katastrofy nie tylko na kartach naszych lektur, ale daleko poza nimi.,
w kwietniu, kiedy Klasa rozpoczęła osiem godzin dyskusji na temat „zbrodni i kary”, kampus został zamknięty na cztery tygodnie. Uczniowie przybyli do Nowego Jorku poprzedniej jesieni z różnych miejsc i środowisk, a teraz wrócili do nich, rozrzucając się po całym kraju i świecie—do Bronxu, do Charlottesville, do południowej Florydy, do Sacramento, do Szanghaju., Moja żona i ja zostaliśmy tam, gdzie byliśmy, w naszym mieszkaniu, kilka przystanków metra na południe od Uniwersytetu, odizolowani, bez celu, czekając, aż coś się wydarzy. I śledził apatycznie po mieszkaniu, i okazało się, że trudno spać po długim dniu bezczynności. Krążyłem w kuchni przed małym ekranem telewizora, jak błagający oczekujący łaski od swojego władcy. Rytuał, powiedzenie religijne, wyraża duchową konieczność. O 19.00 stałem przy oknie, tuż za telewizorem i Uderzyłem drewnianą łyżką w garnek, w hołd dla robotników frontowych w czasie pandemii., Raskolnikow przez miesiąc ukrywał się w swoim pokoju na początku „Zbrodni i kary.”Trzydzieści dni, mniej więcej, było tym, jak długo byłem odcięty od życia, kiedy zacząłem ponownie czytać książkę.
we wtorki i czwartki, zamiast iść przez College i po schodach do sali seminaryjnej w Hamilton Hall, zalogowałem się do naszej klasy z domu. Pozdrowienia na początku każdej klasy były jak westchnienia—nie pokonane, dokładnie, ale wan., Naszym nauczycielem, jak zawsze, był Nicholas Dames, pracownik Wydziału angielskiego Columbii. Profesor Dames jest zwartym mężczyzną po czterdziestce, z ciemnymi, głęboko osadzonymi oczami, odrobiną ciemnych wąsów i ciemną brodą wokół krawędzi szczęki. Od dwóch dekad uczy Lit Hum. Ma jeden z tych wyćwiczonych głosów nauczyciela, trochę suchy, ale przenikliwy, i niezastąpiony dar nie bycia nudnym. Na początku zajęć, jego twarz zasłonięta dwoma rażącymi oknami po obu stronach, zmagał się przez chwilę z zoomem., „To nie jest doświadczenie, na które wszyscy się zapisaliśmy” – powiedział. Nie słyszał, jak uczniowie oddychają, nie czuł, jak przesuwają się na krzesłach, nie patrzył, jak robią notatki lub odpływają. Ale jego głos przełamał mrok.
Nick Dames poprowadził uczniów przez dokładne odczyty poszczególnych fragmentów, łącząc je z powrotem, na koniec klasy, do struktury całej książki., Jest również historykiem, zajmował się szeroko pojętą tematyką społeczną literatury. Chciał, żebyśmy wiedzieli, że dziewiętnastowieczny Petersburg-który Dostojewski cudownie oddał zarówno jako prawdziwe miasto, jak i jako złośliwą fantazję – był imponującą katastrofą. Na początku XVIII wieku Piotr Wielki dowodził armią architektów i chłopów pańszczyźnianych, aby zbudować to miejsce jako „racjonalne” przedsiębiorstwo, mające rywalizować z wielkimi stolicami Europy Zachodniej. Ale, profesor Dames powiedział, ” ekologicznie, to była porażka.,”Podatne na powodzie miasto miało problemy z usuwaniem ścieków, które często trafiały do wody pitnej; w 1831 r. Petersburg został zdewastowany przez epidemię cholery, a zwykli obywatele, pobici przez kwarantanny i kordony, zebrali się w protestach, które przerodziły się w zamieszki. Po 1861 roku, kiedy Aleksander II zniósł pańszczyznę, profesor Dames powiedział, że chłopi napływali, szukając pracy. To było niezdrowe miejsce i ” nie zostało zbudowane dla ludności, którą zaczynało mieć.,”Umieścił na ekranie slajd z cytatem z „Metropolia i życie psychiczne” (1903) niemieckiego socjologa Georga Simmela:
psychologiczna podstawa metropolitalnego typu indywidualności polega na intensyfikacji życia psychicznego .stymulacja nerwowa wynikająca z szybkiej i nieprzerwanej zmiany bodźców zewnętrznych i wewnętrznych. . . gwałtowne tłoczenie się zmieniających się obrazów, ostra nieciągłość w uchwycie jednego spojrzenia, nieprzewidywalność wstrząsających wrażeń.,
„rootlessness, że Simmel pisze o pochodzi z oderwania i długu,” profesor Dames powiedział. „I wywołuje ciągłą paranoję-fakturę nielogiczności. A marzenia stają się bardzo ważne.”
Dostojewski ignoruje wspaniałe cesarskie budynki, ogromne publiczne place. Pisze o życiu ulicy—pijakach, zagubionych dziewczynach i głodnych dzieciach zabawiających kopiejki., Jego Petersburg jawi się jako świat karnawałowy bez zabawy, społeczeństwo, które nie jest ani kapitalistyczne, ani komunistyczne, ale utknęło w jakiejś niestabilnej sytuacji przejściowej—cesarskie miasto bez większej Klasy średniej. Wydaje się, że brakuje jednego aspektu życia, który zapewnia przetrwanie: pracy. „Z nielicznymi wyjątkami, wszyscy w powieści wynajmują” – zauważył profesor Dames. „Ciągle przemieszczają się między mieszkaniami, na które nie mogą sobie pozwolić.”Więzi społeczne były postrzępione. „A brak struktury społecznej niszczy rodziny” „Do tego stopnia, że rodziny istnieją, są naprawdę porowate.,”
wściekłość Raskolnikowa wobec lombardu wyglądała zupełnie inaczej. On i kilku innych bohaterów ledwo trzymają się resztek statusu lub bogactwa: Wątpliwej więzi z prowincjonalnym szlachcicem; niepewnej perspektywy bezsensownej pracy; lub na wpół wartościowego posiadania, jak stary zegarek. Nic dziwnego, że nienawidzą lombardu, który pomaga im utrzymać się na powierzchni, Alony Iwanownej, ” malutkiej, wyschniętej staruszki, około sześćdziesiątki, z ostrymi, złośliwymi małymi oczkami.”Raskolnikow jest w gniewie wywłaszczenia.,
miasto, które zamieszkiwał Dostojewski i Raskolnikow, od dawna było siedliskiem reformatorskich i radykalnych idei. W 1825 r. Petersburg był centrum rewolty dekabrystów, w której grupa oficerów prowadziła trzy tysiące ludzi przeciwko Mikołajowi I, który właśnie objął tron. Car złamał bunt ogniem artyleryjskim., Pod koniec lat czterdziestych Dostojewski był członkiem Koła Petraszewskiego, grupy Literatów, którzy spotykali się regularnie, aby dyskutować na temat reorganizacji społeczeństwa rosyjskiego (co dla niektórych członków obejmowało obalenie reżimu carskiego). Został aresztowany, poddany przerażającej pozornej egzekucji i zesłany na Syberię, gdzie czytał Nowy Testament. Po powrocie do Petersburga w 1859 roku wierzył w Matkę Rosję i rosyjski Kościół Prawosławny, nienawidził zarówno radykalizmu, jak i liberalizmu burżuazyjnego., Swoją ideologiczną zmianę postawił na najwyższą korzyść: był teraz mistrzem zarówno radykalnych, jak i reakcyjnych temperamentów. „Zbrodnia i kara” to religijne wyobrażenie pisarza o tym, co dzieje się z niestabilnym młodzieńcem opętanym utopijnym myśleniem. Dostojewski z pewnością wiedział, co się gotuje pod powierzchnią: w marcu 1881 roku, miesiąc po śmierci pisarza, dwóch miotaczy bomb z rewolucyjnej grupy zamordowało reformatorskiego cara Aleksandra II w Petersburgu. Trzydzieści sześć lat później Lenin powrócił do miasta z wygnania i doprowadził bolszewików do władzy., Raskolnikow był nieudanym, ale duchowo znaczącym widmem nawiedzającym trwającą katastrofę.