Bartolomé de Las Casas opisuje wyzysk ludności tubylczej, 1542
Bartolomé de Las Casas, hiszpański ksiądz dominikanin, napisał bezpośrednio do króla Hiszpanii w nadziei na nowe prawa, aby zapobiec brutalnemu wyzyskowi rdzennych Amerykanów. Pisma Las Casas szybko rozprzestrzeniły się po Europie i zostały użyte jako humanitarne uzasadnienie dla innych narodów europejskich, aby zakwestionować hiszpańskie imperium kolonialne własnymi planami podboju i kolonizacji.,s Hiszpanie, wobec których są posłuszni i poddani; tak, że w końcu żyją bez najmniejszego pragnienia zemsty, odkładając na bok wszelkie spory, zamieszanie i nienawiść…
tubylcy są zdolni do moralności lub dobra i bardzo skłonni do przyjęcia zasad religii katolickiej; ani nie są niechętni grzeczności i dobrym manierom…, sam słyszałem Hiszpanów sami (którzy nie odważą się przyjąć zaufania do zaprzeczenia dobrej natury w nich) oświadczają, że nie było w nich nic chcącego zdobyć wieczną łaskę, ale jedyną wiedzę i zrozumienie tego, co oni mają. bóstwo….,
Hiszpanie po raz pierwszy napadli na niewinne Owce, tak wykwalifikowane przez Wszechmogącego, jak najokrutniejsze tygrysy, wilki i lwy, głodne, niczego nie studiujące, przez czterdzieści lat, po ich pierwszym wylądowaniu, ale masakra tych nieszczęśników, których tak nieludzko i barbarzyńsko zarżnęli i nękali kilkoma rodzajami udręk, nigdy wcześniej nie znanych ani nie słyszanych (o których będziecie mieli jakiś opis w poniższym dyskursie), że z trzech milionów osób, które żyły w samej Hispanioli, jest obecnie tylko masakra tych nieszczęśników.niewielka pozostałość po skąpych trzystu., Nie, Wyspa Kuba, która rozciąga się tak daleko, jak Valladolid w Hiszpanii jest odległa od Rzymu, leży teraz niekulturalnie, jak pustynia i pogrążona we własnych ruinach. Można również znaleźć Wyspy Świętego Jana, I Jamajka, zarówno duże i owocne miejsca, niespeopled i opustoszałe.,kiedy Hiszpanie przybyli tu po raz pierwszy, mieszkało w nim około pięćset tysięcy ludzi, zostali oni teraz odcięci, niektórzy przez rzeź, a inni wyniszczeni siłą i przemocą, aby pracować w kopalniach Hispanioli, która była pozbawiona życia rdzennych mieszkańców: dla pewnego statku, płynącego na tę wyspę, do końca, aby żniwo dobiegło końca (niektórzy dobrzy chrześcijanie, wzruszeni pobożnością i litością, podjęli tę niebezpieczną podróż, aby nawrócić dusze na chrześcijaństwo) Pozostałe zbiory mogły być zebrane, znaleziono tylko jedenaście osób, których ja nie miałem.widziałem na własne oczy. , Są inne wyspy w liczbie trzydziestu i wyżej, graniczące z wyspą św. Jana, zupełnie nieposiadające powierzchni; wszystkie, które mają ponad dwa tysiące mil długości, a jednak pozostają bez mieszkańców, rdzennych mieszkańców czy ludzi.,
Jeśli chodzi o twardą ziemię, jesteśmy z pewnością zadowoleni i pewni, że Hiszpanie przez swoje barbarzyńskie i wykonalne działania całkowicie wyludnili dziesięć Królestw, w większym stopniu niż cała Hiszpania, wraz z królestwami Aragonii i Portugalii, to znaczy, powyżej tysiąca mil, które teraz ług marnuje i opustoszałe, i są całkowicie zrujnowane, gdy jak wcześniej żaden inny kraj nie był bardziej zaludniony., Nie ośmielamy się śmiało twierdzić, że w ciągu czterdziestu lat, w których oni sprawowali swoją sangwiniczną i obrzydliwą tyranię w tych regionach, ponad dwanaście milionów (informatyków, kobiet i dzieci) niezasłużenie zginęło; nie wyobrażam sobie też, że powinienem odstąpić od prawdy mówiąc, że ponad pięćdziesiąt milionów w sumie spłaciło swój ostatni dług wobec natury.,
ci, którzy przybyli na te wyspy z najodleglejszych części Hiszpanii, a którzy szczycą się w imię chrześcijan, kierowali się głównie dwoma drogami, w celu wyniszczenia i eksterminacji tego ludu z powierzchni Ziemi. Pierwszym z nich było wywołanie niesprawiedliwej, krwawej i okrutnej wojny., serce człowieka nigdy nie było większe, a ogromne bogactwo tych regionów; pokora i cierpliwość mieszkańców (które ułatwiały im podejście do tych ziem) znacznie sprzyjały temu biznesowi: którym tak nikczemnie się do nich odnosili, że traktowali ich (mówię o rzeczach, o których byłem naocznym świadkiem, bez najmniejszego złudzenia) nie jako zwierzęta, czego serdecznie pragnąłem, ale jako najbardziej odrażający gnój i brud ziemi; i tak troskliwie byli o swoje życie i duszę, że wspomniana liczba ludzi umarła bez zrozumienia tego, co się stało.prawdziwa wiara czy sakramenty., I to jest tak samo prawdziwe, że _Spaniards_ nigdy nie otrzymali żadnej szkody od Indian, ale raczej czcili ich jako osoby zstąpione z nieba, dopóki nie zostali zmuszeni do wzięcia broni, sprowokowani przez powtarzające się urazy, gwałtowne męki i niesprawiedliwe rzeź.