przez większość mojego dorosłego życia żyłem z depresją i lękiem. Kiedy ludzie dowiadują się o moich zmaganiach, często spotykam się z „nigdy bym się nie domyślił, że o Tobie!”

chociaż ci ludzie często mają dobre intencje i po prostu mogą nie wiedzieć zbyt wiele o zaburzeniach zdrowia psychicznego, to co słyszę w tych momentach to: „ale co możesz być przygnębiony?”lub” co może być tak złego w twoim życiu?,”

ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że walka ze stanem zdrowia psychicznego często odbywa się wewnętrznie — i że ci z nas, którzy mają do czynienia z nimi, spędzają dużo czasu zadając sobie te same pytania.

„błędne przekonanie o depresji polega na tym, że możesz po prostu otrząsnąć się z niej lub że coś stało się przyczyną depresji”, mówi Kathryn Moore, PhD, psycholog w Providence Saint John ' s Child and Family Development Center w Santa Monica w Kalifornii.

„Kiedy masz kliniczną depresję, czujesz się bardzo smutny lub beznadziejny bez powodu zewnętrznego., Depresja może być bardziej przewlekłym nieszczęściem z życia, lub może być intensywnym uczuciem beznadziei i negatywnymi myślami o sobie i swoim życiu ” – dodaje.

Mendez zgadza się, dodając, że błędne przekonanie o depresji polega na tym, że jest to stan umysłu, który można kontrolować, myśląc pozytywnie. Mówi, że nie.

„depresja jest chorobą uwarunkowaną chemiczną, biologiczną i strukturalną nierównowagą, która wpływa na regulację nastroju” – wyjaśnia Mendez. „Istnieje wiele czynników przyczyniających się do depresji i żaden czynnik nie odpowiada za objawy depresji., Depresja nie może być odrzucona przez pozytywne myśli.”

Mendez wymienia inne szkodliwe nieporozumienia na temat depresji, w tym” depresja to to samo co smutek „i” depresja odejdzie sama.”

” smutek jest typową emocją i oczekiwaną w sytuacjach utraty, zmiany lub trudnych doświadczeń życiowych ” – mówi. „Depresja jest stanem, który istnieje bez wyzwalaczy i utrzymuje się do punktu konieczności leczenia. Depresja to coś więcej niż okazjonalny smutek., Depresja obejmuje okresy beznadziei, letargu, pustki, bezradności, drażliwości i problemów z koncentracją i koncentracją.”

dla mnie depresja często sprawia wrażenie obserwowania czyjegoś życia, niemal jakbym unosił się nad swoim ciałem. Wiem, że robię wszystkie rzeczy, które „powinienem robić” i często szczerze uśmiecham się do rzeczy, które lubię, ale rutynowo czuję się jak oszust. Jest to podobne do uczucia, które można doświadczyć, gdy śmieją się po raz pierwszy po stracie ukochanej osoby. Radość chwili jest tam, ale cios w jelita nie daleko w tyle.,