Historia Pigmaliona to opowieść o gwałcie. Zabezpieczanie się przed tym problemem jest nieodpowiedzialne i szkodliwe dla naszych uczniów.,/div>

w świetle niedawnej decyzji National Junior classical league o zaoferowaniu Pygmalion i Galatea jako opcji ” par ” na konkurs kostiumów i reakcji, która spotkała się z (niestety reakcja, która obejmuje apatyczną akceptację), zastanawiałem się wiele na temat odpowiedzialności etycznej, jaką mamy jako wychowawcy, jako nauczyciele w klasie lub jako członkowie organizacji edukacyjnej., Omawiając lub ucząc wrażliwych materiałów, takich jak narracja w opowieści Pigmaliona opisanej w Metamorfozach Owidiusza (Metamorfozy X. 238–297), mamy wiele pracy do zrobienia. Jest to często ramowane jako historia miłosna lub bajka w zasobach edukacyjnych, a więc nic dziwnego, że horrory tego odcinka zostały pominięte w dyskusjach w klasie i że ciało takie jak NJCL podjęło nierozważną decyzję, aby zaoferować tę parę w ramach konkursu na rozrywkę., Mówi o większym problemie w kulturze klasyków, jednym z nie angażowania się w podstawowe przyczyny rasizmu, seksizmu i białej supremacji, które obfitują w naszej dziedzinie.

nie akceptujmy historii, których nas uczono, raczej przynieśmy nasz nowoczesny obiektyw i pobudzajmy przyszłe pokolenie do walki o dyscyplinę, z której możemy być dumni.

Historia Pigmaliona to historia gwałtu., Zabezpieczanie się wokół tej kwestii jest nieodpowiedzialne i szkodliwe dla naszych uczniów, z których wielu będzie wychwytywać niepokojące aspekty narracji i potrzebuje naszego wsparcia w uznaniu ich lub unikaniu. Nie mam wątpliwości, że jest wielu nauczycieli, którzy zajmują się okropnościami tego tekstu i potencjalnymi wyzwaniami dla uczniów, jeśli uczą tej narracji, podczas gdy inni, obawiając się trudnych rozmów (jak wszyscy jesteśmy), unikają angażowania się w te kwestie, jeśli jest to częścią programu nauczania, chyba że uczeń je podnosi., Ale angażowanie się w te kwestie musimy, chyba że nasze milczenie będzie odczytywane jako akceptacja lub nawet potwierdzenie. Jesteśmy przygotowani jako klasyczni nauczyciele, aby wprowadzać zmiany poprzez trudne rozmowy i kwestionowanie status quo w naszej dziedzinie. Nie akceptujmy historii, których nas uczono, raczej przynieśmy naszą nowoczesną soczewkę i dodajmy energii przyszłemu pokoleniu, aby dołączyło do nas w walce o dyscyplinę, z której możemy być dumni., Istnieje wiele zasobów, które pomagają nauczycielom omawiać teksty, które obejmują sceny napaści seksualnej i gwałtu, aby pomóc w oprawieniu tych dyskusji i uwypuklić problemy z materiałami klasowymi, które mamy do dyspozycji, oba muszą się zdarzyć, jeśli mamy zamiar nauczyć naszych uczniów krytycznego myślenia o wszystkich źródłach. Nie można na tyle podkreślić, że ta opowieść jest o gwałcie i sile Stwórcy (ojca) i absolutnej bezsilności bezgłośnej i bezimiennej ofiary.,

Większość odczytów w klasie Pygmaliona zaczyna się pod koniec poprzedniego odcinka karą Propoetydów przez Wenus, ponieważ kiedyś była to część programu nauczania AP, a większość dostępnych zasobów nadal odzwierciedla wybór linii przez planszę AP. Ten narracyjny wstęp przedstawia inną grupę kobiet upokorzonych przez kogoś bardziej potężnego, tutaj Venus, która poddaje je przymusowej prostytucji, głównie handlu seksem, aż w końcu zamienią się w kamień, utraciwszy wszelką zdolność odczuwania w wyniku swojej straszliwej kary., Przymiotnik, który jest używany do ich opisania, obscenae (238), jest związany z nieczystością związaną z zachowaniami seksualnymi, a może nawet odchodami, ale tutaj, ponieważ fragment opisuje ich los, przymiotnik sugeruje, że zostali stworzeni, aby zanieczyszczać siebie, a nie że byli z natury nieprzyzwoici na początku.

patrząc na ten tekst bardziej krytycznie, posąg nie jest obiektem pożądania, ale raczej wielokrotnego napaści seksualnej i brutalnego gwałtu.,

w tym momencie jednak zaczyna się narracja Pigmaliona i dowiadujemy się, że ponieważ widział, jak haniebnie wiodą swoje życie (243-4: aevum per crimen agentis viderat), żył samotnie i że jego małżeńskie łoże przez długi czas nie miało partnera. Fragment ten wydaje się uzasadniać wybór Pigmaliona, aby wyrzeźbić jego idealną kobietę z kości słoniowej, ale jego obrzydzenie powinno być skierowane w stronę bogini Wenus, którą czci., Istnieje tu wielka sprzeczność, Pygmalion oddając cześć Wenus w opowieści, odrzucając kobiety z powodu tego, co jego zdaniem jest ich wrodzonymi wadami (244-5: offensus vitiis, quae plurima menti femineae natura dedit, urażony bardzo wieloma wadami, które natura dała kobiecemu umysłowi), które zostały im narzucone przez boginię., W tym momencie komentarze sugerują, że Pigmalion czeka kilka lat, aby wyrzeźbić posąg, ale użycie diu z carebatem (246: czas progresywny z przysłówkiem czasowym pokazującym, że robił coś od dłuższego czasu i w tej chwili nadal był) sugeruje, że do tego czasu był sam, podczas gdy interea (247) wskazuje, że wyrzeźbił kobietę wkrótce po tym wydarzeniu., Pomimo niechęci do kobiet, Pigmalion rzeźbił kobietę, formamque dedit, qua femina nasci nulla potest, operisque sui concepit amorem (248-9) i dał jej piękno, z którym żadna (zwykła) kobieta nie może się narodzić, i począł miłość do własnej pracy.,) Użycie rzeczownika amorem jest często odczytywane jako prawdziwa miłość, ale rzeczownik i czasownik mogą również odnosić się do pożądania i namiętności seksualnej, a użycie ignesa (253: pasja) w tej samej pozycji linijki cztery wersy później sugeruje tę ostatnią identyfikację, podobnie jak zdanie rursus amans (288) później we fragmencie, jak Pigmalion gwałci świeżo ożywioną figurę.,

Pigmalion wyrzeźbił teraz swoją idealną kobietę, a następne dwie linie (250-251) wydają się skupione oczami Pigmaliona, że była Dziewicza i lojalna (virginis est verae facies), i że można prawie uwierzyć, że nie tylko żyła, ale chciała być dotykana, gdyby nie jej reverentia, co oznacza nieśmiałość, która może wynikać z szacunku, ale także strachu.

właśnie w tym momencie pojawia się narracja o napaści seksualnej., Fragment z lat 254-269 jest opisany przez Lafleura jako „elegijne (i do pewnego stopnia rytualne) zaloty artysty jego Dziewicy z Kości Słoniowej” (76) oraz przez Perkinsa i Davisa-Henry ' ego jako scena, w której „zaczyna traktować jako obiekt miłości: całuje go i pieści, przynosi prezenty, ubiera go i kładzie w pięknie udrapowanym łóżku” (93). Patrząc na ten tekst bardziej krytycznie, posąg nie jest obiektem pożądania, ale raczej powtarzających się napaści seksualnych i brutalnych gwałtów., Pierwsze dwie linie tego fragmentu zaczynają się pozornie lekko, chociaż użycie temptantes (dotykanie) do opisania jego rąk przysłówkiem saepe (często), a także spondaicznych temptantes w innej linii daktylowej sugeruje okrucieństwo, podobnie jak wyrównanie czasownika w późniejszym fragmencie (282-3) z przymiotnikiem tractata (285: ciągnął, ciągnął) w podobieństwie., Na linii 256 rozpoczyna swoją seksualną napaść od dawania pocałunków (oscula dat), a następująca klauzula reddique putat (wyobraża sobie, że są one zwracane) zaczyna przedstawiać publiczności, że ten posąg jest obiektem jego fantazji, poruszającym się wyraźnie w sferze seksualnego obiektu (w przeciwieństwie do „obiektu miłości” Perkinsa i Davisa-Henry ' ego), a dokładniej, zabawką erotyczną. Scena staje się gwałtowna w dyskusji o jego obmacywaniu obiektu, który jest tak silny, metuit pressos veniat ne livor w artusie, obawiał się, że siniaki pojawią się na chwytanych ramionach., Sally Davis omawia ten wiersz w swoim 1995 the Classical Journal article ” Bringing Ovid into the AP Latin Classroom: Pygmalion „in response to a SWIMTAG classroom exercise prompt” 4. Co uważasz za najbardziej zabawne w tej historii?”(276) część odpowiedzi brzmi ” 4…..aby jej nie posiniaczał” (277).

Po długim opisie prezentów i ubrań, które dał posągowi, Owidiusz zestawia go z opisem gwałtu., Zaczyna się od nec nuda minus formosa videtur (266: nie wyglądała też na mniej piękną nagą), stojąc w wyraźnym kontraście do przyzwoitości cuncta (wszystko było tak, jak powinno być) na początku linii. Kładzie posąg na łóżku z bogatą, fioletową pościelą, nazywa ją tori sociam, towarzyszką swojego łóżka, i kładzie ją z powrotem na miękkich poduszkach, jakby mogła czuć. W połączeniu z opisem dawania prezentów Pigmalion pojawia się jako agalmatofilia, a pragnienie posągów często prowadzi do pragnienia kontaktu seksualnego.,

bezpośredni kontakt jest najbardziej niepokojącą częścią tej i tak już niewygodnej narracji, ponieważ odbywa się w momencie, gdy posąg zostaje ożywiony przez boginię Wenus. Po złożeniu ofiary Wenus na jej Festiwalu, wraca i bierze swój posąg do łóżka, ponownie go całując, zauważając visa tepere est, wydawała się ciepła w dotyku. Jest to fragment, który jest żałośnie opisany w komentarzu Lafleura, który pisze, że „panna z Kości Słoniowej rozgrzała się życiem i pasją…Pygmalion odgrywa tu przystojnego księcia do jego Śpiącej Królewny, gdy jego pocałunek ożywia ją” (84)., Ten wpis komentarza odczytuje się jako męską fantazję wpisaną do tekstu, a kobieta chętnie poddaje się swojemu księciu z bajki, ale nie taki jest kontekst w tym fragmencie. Zamiast być zszokowanym w tym momencie, Pygmalion podwaja swoją napaść, całując ją ponownie i czując jej piersi rękami, jak ktoś pracujący i przerabiający wosk, aż będzie plastyczny. Model kończy się ipsoque fit utilis usu i jest przystosowany do jego użycia, który w kontekście posągu jest przedmiotem pożądania Pigmaliona, najpierw jako zabawka erotyczna, a następnie jako ofiara gwałtu., Po uświadomieniu sobie, że ona teraz żyje i obawiając się, że został oszukany( 287: fallique veretur), wściekle kontynuuje napaść seksualną, rursus amans rursusque manu sua vota retractat (288: gwałcąc ją ponownie i ponownie ciągnąc za przedmiot swoich modlitw ręką). W rzeczywistości trzyma ją tak zaciekle, że czuje puls żył pod kciukiem (289: saliunt temptatae pollice venae)., Zamiast zwracać się do kobiety, którą interpretuje jako kochającą, dziękuje Wenus najobfitszą pochwałą, a następnie wznawia gwałt na dziewczynie, przyciskając swoją twarz do jej teraz nie fałszywej twarzy (292-3: oraque tandem ore suo non falsa premit).

a co z nowo powstałą kobietą, która obudziła się, aby znaleźć mężczyznę gwałcącego ją jako jej pierwsze odczucia jako istoty czującej?, Cóż, mamy jej perspektywę wspomnianą przez autora (292-294): „dziewica poczuła pocałunki, które były jej dane, a ona zarumieniła się, i podnosząc jej przerażające oczy do jego oczu/światła pokoju, zobaczyła mężczyznę gwałcącego ją w tym samym czasie, jak zobaczyła niebo.”O tym fragmencie, LaFleur pisze o erubuicie, zarumieniła się, że” stworzenie Pigmaliona miało poczucie wstydu i skromności, których propoetydom brakowało ” [86] i chociaż implikacja nie leży pod słowami Lafleura, jej poczucie wstydu i skromności z pewnością są przykrywką dla jej przerażenia w przebudzeniu do tej degradacji., W ostatnim zdaniu Lafleur dodaje, że „gdy kreacja Pygmaliona otwiera jej oczy, podnosi je do góry jak nowo narodzone dziecko do światła dziennego, a następnie, w tej samej chwili, jak rumieniąca się panna, patrzy w oczy swojego kochanka” [87]. To sprawia, że scena wydaje się prawie delikatna i konsensualna, ale zauważ, że imiesłów związany z pocałunkami, jak na ironię-nazwany virgin czuje jest pasywny( dane), tzn. nie odwzajemnia tych pocałunków, podczas gdy imiesłów osoby „kochającej” jest aktywny, a jej rola w tej aktywności jest ignorowana.,

jako ostateczną zniewagę, Wenus, Pośrednik w tym napaści seksualnej coniugio, quod fecit, adest, była obecna na weselu, który zorganizowała (295), a dziewięć miesięcy później kobieta została zmuszona do sprowadzenia na świat dziecka gwałciciela (297: illa Paphon genuit, de qua tenet Insula nomen, i urodziła Pafosa, od którego Wyspa wzięła swoją nazwę).

ta narracja jest szczególnie niepokojąca, ale znowu dlatego, że była częścią starego programu nauczania AP, który ma pomocnicze materiały dydaktyczne, jest również często nauczana razem z gwałtem Apolla i Daphne., Więc uczniowie narażeni na tę historię prawdopodobnie będą narażeni na dwie historie gwałtu, jeden przez Boga, a drugi przez zwykłego człowieka. Historia Pigmaliona jest być może bardziej niepokojąca, ponieważ sprawcą w tym odcinku nie jest wszechmocny Bóg, ale raczej zwykły, skądinąd bezsilny człowiek. Rozważ widownię tej historii w starożytnym świecie, głównie elitarną, mieszaną płeć, zwłaszcza w prywatnych występach. Wyobraź sobie, że jesteś młodą dziewczyną, niedawno poślubioną starszemu mężczyźnie, z powodu umowy wynegocjowanej przez twoich rodziców z tym mężczyzną., Dołączasz do jego domu i jesteś zmuszony do uprawiania z nim seksu, zmuszany do rodzenia jego dzieci, zmuszony do znoszenia swojego koszmaru dzień po dniu. A potem słyszysz historię Pigmaliona (jedną z wielu narracji o gwałcie w Metamorfozach i niezliczonych innych tekstach) i wzmacnia to twój brak sprawczości w niezliczonych spotkaniach seksualnych i że musisz to znosić, i wyzwala twój strach przed małżeńskim łóżkiem. Może trudno to wyczarować. Więc przenieś to do teraźniejszości.

A., Everett Beek napisał doskonały artykuł na temat życia po śmierci Owidiusza i kwestii napaści seksualnej i czytania narracji o gwałcie Owidiusza. Ten tekst odnosi się do potencjalnie niebezpiecznych skutków czytania Ovid może mieć na uczniów, jeśli kwestie przemocy seksualnej nie są rozwiązane. I tak właśnie jest. I zachęcam Was do głębokiego zaangażowania. Ale musimy również zbadać materiały dydaktyczne, z których korzystamy. Mamy tylko ograniczone materiały dydaktyczne, a na rynku jest tylko kilka książek, które są skierowane do Ovid dla uczniów szkół średnich.,

dwa z najpopularniejszych to teksty, o których już wspomniałem, miłość i przemiana Lafleura: an Ovid Reader oraz Perkins and Davis-Henry ' s Ovid: a Legamus Transitional Reader. Teksty te unikają problemów z historią Pigmaliona i historią Daphne i Apolla, więc nic dziwnego, że gdy nasze materiały klasowe nie rozwiązują problemów z tymi historiami, te historie są nadal nauczane bez krytycznego oka.,

omawiając Ars Amatoria Owidiusza, Richard Lafleur nazywa go „dowcipnym, czasami ryzykownym” podręcznikiem uwodzenia „” (xv) i dodaje, w odniesieniu do wygnania Owidiusza, że „chociaż bardziej wyraźne seksualnie fragmenty jego dzieła nie były prawdopodobnie bardziej obraźliwe dla rzymskiej inteligencji niż dla większości Amerykanów z Lat 90.” (xvi) August też go nie kochał., W swoim omówieniu historii Apollo i Daphne Lafleur stwierdza, że „z innej perspektywy…Apollo jest tyranem, aroganckim, niewrażliwym, prześladowcą, niedoszłym gwałcicielem” [4] i że następna historia Io jest „kolejną historią kobiety zgwałconej przez Boga” i że „każda z nich charakteryzuje się dwuznacznością, ambiwalencją między frywolnością i machismo miłosnych przygód bogów a ciemnością gwałtu i wiktymizacji” [5]., Jeśli chodzi o historię Pygmaliona, Propoetydy są oskarżane o „rozrzutność” (76), opowieść jest opisana jako „tak zmysłowa i sentymentalna” (76), Pygmalion jest „twórczym geniuszem”, a kiedy posąg zostaje przywrócony do życia, „patrzy w niebo na swojego Stwórcę jak na Boga.”LaFleur proponuje również przeprosiny za zachowanie Pygmaliona, stwierdzając, że mizoginia powinna być przypisana raczej narratorowi Orfeusz i że” religijne oddanie Pygmaliona Wenus jest niezwykłe…i w intensywności jego czci dla ukochanej, jest on wyraźnie bliżej Pyramusa niż Apolla Owidiusza”[77]., Jedyną próbą zajęcia się problemem Pygmaliona jest pytanie na stronie 89: „na pozór tej narracji Pygmalion może wydawać się jakimś zboczeńcem z dziwacznym fetyszem dla swojej kobiecej posągu” [89], które umniejsza Horrory tej historii i czyni je komicznymi dla nastoletnich czytelników (czego nauczyłem się z doświadczenia).,

do tego momentu NJCL zdecydowało się zaoferować Pygmalion i Galatea (kobieta nie nazwana przez Owidiusza, tylko nazwana w późniejszych mitach) jako konkurs kostiumów dla par, nie myśląc o niszczącym bagażu, który niesie ze sobą ta historia.

Perkins i Davis-Henry rzadko angażują się w tekst ze względu na styl publikacji Legamusa, ale pierwsza część historii Pigmaliona nazywa się „cudownym stworzeniem”, które wpaja czytelnikom założenie, że stworzenie posągu jest dobrą rzeczą., Niewiele jest dodatkowych komentarzy, ale wprowadzając drugą część, zatytułowaną „Another Happy Ending”, piszą, że ” Pygmalion jest zdumiony i, nie do końca wierząc swoim zmysłom, dotyka posągu, który ponownie pobudza do życia … Ich szczęśliwe zakończenie. Biorą ślub i w odpowiednim czasie rodzi się dziecko ” (101).

wspomniany wyżej artykuł Davis w ogóle nie zajmuje się narracją o gwałcie, pytając „z drugiej strony, czy Pigmalion jest pruderyjny i antyspołeczny? Czy on jest odmieńcem, który żyje w świecie fantazji?… Czy bogowie naprawdę uśmiechają się do śmiertelnej miłości dla odmiany?,”(274), a następnie omawia ćwiczenie, które w jej przykładowych odpowiedziach, z których jedna została udostępniona powyżej, pokazują całkowity brak zaangażowania w problemy związane z tą historią. Pytanie 10 zakłada nawet godne podziwu cechy gwałciciela w naszej historii: „czy Owidiusz podziwia Pigmaliona jako człowieka? Jakie są jego godne podziwu cechy?”(276) i odpowiedź na to jest taka, że jest „pokorny … skromny wobec Wenus … wdzięczny i posłuszny … również poświęcony swojej sztuce” (277).

narracja Pigmaliona nie jest jedyną problematyczną narracją, z którą musimy się zmierzyć jako nauczyciele łaciny i greki., Fundacja Rzymu i gwałt Zeusa na wielu śmiertelnikach to dwa najczęstsze przykłady napaści seksualnych, które pojawiają się w klasach drugorzędnych i które często są dezynfekowane. Do tego momentu NJCL zdecydowało się zaoferować Pygmalion i Galatea (kobieta nie nazwana przez Owidiusza, tylko nazwana w późniejszych mitach) jako konkurs kostiumów dla par, nie myśląc o niszczącym bagażu, który niesie ze sobą ta historia. Konkurs kostiumów jest częścią zabawy konwentu, a historia Pigmaliona jest romantyczna w klasie, ponieważ zasoby nauczyciela utrzymują romantyzm spotkań., Jako nauczyciele zasługujemy na lepsze zasoby. Jako wydawcy, sprawdzaj swoje publikacje i myśl o wpływie materiału na wrażliwe umysły.

ale co najważniejsze, my jako dyscyplina musimy wstać, krytykować nasze teksty, zwracać się do nich ze studentami i wprowadzać zmiany poprzez Aktywizm. Nasi uczniowie są przyszłymi aktywistami w naszej dyscyplinie, ale my też możemy podnieść swój głos, zwłaszcza pedagodzy gimnazjalni, i powiedzieć, że nasi liderzy i nasze materiały nas zawodzą., Nauczanie historii Pigmaliona przynosi korzyść, ale nie jest to, jak pisze Davis, „urocza mała opowieść” (273).