jakkolwiek dziwaczne to może brzmieć, te kozy rzeczywiście służyły celowi historycznemu. Pasterze często trzymali kozy ze swoimi stadami jako ubezpieczenie w przypadku ataku drapieżnika. Teoria potoczyła się mniej więcej tak – gdy wilki zstąpiły ze wzgórz, by zaatakować stado owiec, kozy przestraszyły się i zemdlały. Owce zrobiły czystą ucieczkę, ponieważ wilki skupiały się na ogłuszonych Kozach, zamiast podążać za uciekającymi owcami. Nie było tak dobrze, gdybyś był kozą, ale owce to lubiły.,
rasa ta ma kilka nazw – najczęściej są to Miotoniczne, Tennessee, nerwowe, sztywnoogonowe itp. Nazwy odnoszą się konkretnie do Myotonia congenita, stanu, w którym komórki mięśniowe doświadczają rozszerzonego skurczu, gdy koza jest zaskoczona. Tymczasowa sztywność związana z tymi skurczami może spowodować, że koza przestanie się poruszać, usztywni, a nawet spadnie. Rzeczywisty stopień sztywności może się znacznie różnić w zależności od kozy i zależy od wielu czynników, w tym wieku, czystości gatunku i stopnia strachu.,
zapisana historia rasy (o ile mi wiadomo) sięga lat 80-tych, kiedy robotnik rolny John Tinsley przywiózł cztery z nich do Tennessee. Niewiele wiadomo o Tinsleyu, choć podobno pochodził z Nowej Szkocji. Rasa szybko stała się popularna w całym regionie, dzięki trzem głównym czynnikom. Po pierwsze, są mniej podatne na wspinaczkę, a więc mniej ucieczek. Po drugie, mają wyższy stopień muskularności niż ich nie omdlewający krewni. Wreszcie, co ważne, mają wysoki wskaźnik reprodukcji, zwykle dwa lub więcej do miotu.