osiem lat temu, w swojej surowej i przejmującej autobiografii Open, Andre Agassi napisał: „mój ojciec krzyczy wszystko dwa razy, czasami trzy razy, czasami 10. Mocniej, mówi, mocniej. Uderzyłem wcześniej. Cholera Andre, uderz wcześniej, zbij piłkę, zbij piłkę. Teraz mnie ściska. Krzyczy. Nie wystarczy uderzyć we wszystko, co smok do mnie strzela: mój ojciec chce, żebym uderzył mocniej i szybciej niż smok., Chce, żebym pokonał smoka.”
Andre miał siedem lat, w 1977 roku, a smok był maszyną do piłki jego ojciec, Mike – były bokser olimpijski z Iranu – zmienił się w bestię. „Nic tak nie wpędzi mojego ojca w szał jak uderzenie piłki w siatkę. Pieni się w ustach … moje ramię wydaje się jakby miało spaść. Chcę zapytać: Jak długo jeszcze, Tatku? Ale nie pytam. Uderzyłem tak mocno, jak tylko mogłem, potem trochę mocniej.”
czterdzieści lat na godzinę rozmowy z Agassi to jak mało w sporcie., Zagubiony Chłopiec Z Las Vegas jest teraz czcigodnym pedagogiem, którego osiem tytułów Wielkiego Szlema i szczęśliwe małżeństwo ze Steffi Graf przyćmiły jego poprzednią nienawiść do tenisa i krótki pędzel z kryształową metą. Ale jak jego ojciec, teraz 86 i opisany jako” lojalny „i” namiętny ” przez Agassi, zareagował na jego przedstawienie?
„Kiedy ludzie nie mieli mojego niuansowego podejścia do niego, przedstawiali go jako agresywnego. Ale mój tata wyraził się jasno. Powiedział: „Andre, wiem, jak żyłem i Wiem, kim jestem, a kim nie jestem. Gdybym mógł zrobić wszystko od nowa, zmieniłbym tylko jedno – nie pozwoliłbym Ci grać w tenisa., Zatrzymałem samochód, kiedy powiedział: „zmieniłbym tylko jedną rzecz. Powiedziałem: „Wow, dlaczego to Tata? Bo kazałbym Ci grać w baseball lub golfa, żebyś mógł to robić dłużej i zarabiać więcej pieniędzy. Wróciłem na autostradę z chichotem.”
uśmieszek Agassi odzwierciedla jego przekonanie, że ” nie możesz szerzyć tego, kim jesteś, nie będąc pierwszym złamanym. Czasami, kiedy jesteś połamany na kawałki, wracasz i dajesz dużo więcej ludziom. Możesz zobaczyć moje blizny i są kluczem do tego, żebym mógł zmienić inne życie. Nie możesz mieć żadnych ran w tej grze, które nie zostawiają blizn., Nigdy nie leczą, ale czynią cię tym, kim jesteś.”
Agassi jest tak inteligentny, że kuszące jest zastanawianie się, co mógłby zrobić, gdyby jego ojciec miał obsesję na punkcie edukacji, a nie tenisa. „Tak, ale mój tata jest powodem, dla którego teraz studiuję” – mówi Agassi. „Mój brak wykształcenia, brak wyboru, miał ogromny wpływ. Zawsze pozostaje pytanie: co mogłeś zrobić?, Ale nie mam głębokiego żalu.”
możliwe, że gdyby jego tata zamienił klasę w pole bitwy, to Agassi skończyłby nienawidząc nauki i pochował się teraz w grach tenisa w średnim wieku. Zamiast tego wywarł znaczący wpływ na edukację. Miał zaledwie 24 lata, ubrany w mullet i gorące różowe szorty lava, kiedy założył swoją pierwszą Fundację Edukacyjną dla dzieci w niekorzystnych warunkach w Vegas. W 2001 roku otworzył szkołę, która stała się modelem edukacyjnym w hrabstwie Clark.,
„ta szkoła wciąż kwitnie, a nasze fundusze pozwalają jej żyć w nieskończoność” – mówi Agassi. „Potem wymyśliłem sposób na skalowanie tej misji w całym kraju i w ciągu ostatnich trzech i pół roku przeznaczyłem ponad 650 milionów dolarów na budowę 79 nowych szkół.”
ile dzieci Agassi pomogła wykształcić? „Mam 1200 dzieci w mojej szkole Fundacji i obracają się one rocznie. Mam teraz 38,000 dzieci w całym kraju. Nie umiem policzyć, ale liczby szybko rosną.,”
uruchomił również internetowy kurs coachingu tenisowego z Udemy, który wpisuje się w jego filozofię, zgodnie z którą nauczanie powinno być powszechnie dostępne. Najciekawsze aspekty kursu koncentrują się na psychologii tenisa Agassi – i jego próbach pomagania graczom na różnych poziomach zrozumienia, że poprawa nie zawsze może być mierzona zwycięstwem lub porażką.
Agassi wie więcej o wygranej i przegranej niż większość-a jego upadek z bycia numerem 1 na świecie w 1996 roku zawiera znaczącą lekcję., „Prawdziwa tragedia w moim upadku miała miejsce podczas mojego sukcesu – to było odłączenie od gry. Pomimo tego, że byłem w tym dobry, miałem głęboką niechęć, a nawet nienawiść do tenisa. To rozłączenie po dotarciu do No1 było jeszcze gorsze, ponieważ wierzysz, że bycie najlepszym wypełni pustkę. Nic nie czułem. Każdy dzień jest dniem świstaka i po co? Odmówiłem na różne sposoby. W niektórych przypadkach był to brak pracy. W innych było to samo wyrządzone szkody narkotyków. Znalazłem wiele sposobów, żeby się zranić.,
„ale dotarłem do punktu, w którym zdałem sobie sprawę, że to, że nie wybrałem swojego życia, nie oznacza, że nie mogę go przejąć. To było objawienie. Ale Epifanie nie zmieniają twojego życia. To, co z nimi robisz, zmienia twoje życie. Wtedy zobaczyłem dzieci, których brak wyboru był o wiele gorszy niż mój., Poczułam się dość błogosławiona, ale zmuszona do konfrontacji z niesłychaną rzeczywistością tych dzieci – czyli, że bez edukacji, nie ma nadziei, nie ma wyboru, nie ma złamania spirali w dół. Kiedy zacząłem się na tym koncentrować, tenis stał się dla mnie pojazdem. Zacząłem to doceniać. Wiele się nauczyłem, próbując wrócić do No1, ponieważ jest to znacznie trudniejsze. Zdałem sobie sprawę, że musisz zaplanować swoją pracę i pracować nad swoim planem. To stało się moją mantrą.”
Agassi ponownie został numerem 1 na świecie w 1999 roku i przez kolejne siedem lat startował w turniejach Wielkiego Szlema., W 2005 roku przegrał finał US Open z Rogerem Federerem, a latem następnego roku został pokonany w ostatnim meczu Wimbledonu przez Rafaela Nadala. Agassi oglądał w styczniu finał Australian Open – Federer wygrał 18. seta w pięciu setach.
„nie sądzę, żeby ktokolwiek, komu zależy na tenisie, mógł przegapić ten mecz. Byłem tak neutralny, jak to tylko możliwe, ponieważ oboje DALI tak wiele i mają świetne historie. Oczywiście oglądanie zwycięstwa Rogera w tym wieku było wyjątkowe. Nigdy nie przestaje mi imponować, ale przestał mnie zadziwiać. Oczekuję tego od niego., I Nadal wytrwał przez tyle przeciwności losu i ludzi wypisując go. Nie wierzyłem, że przy takiej fizyczności, jaką włożył w swoją karierę, kiedykolwiek wróci do tego poziomu. Udowodnił, że się mylę. To był piękny mecz i jeden z tych czasów, kiedy naprawdę żałujesz, że nie ma przegranego.”
czy Agassi też chciałby być na korcie grając w Federera czy Nadal? „Nie. Nie możesz uwierzyć, że kiedyś byłeś na tym poziomie – i nawet gdybym mógł to zrobić, myślę o moim życiu teraz i pytam: „dlaczego oni to robią?, Steffi powiedział: To niezwykłe, ale gdybym cofnął się w czasie, pewnie wcześniej bym przeszedł na emeryturę.”
na pewno tęskni za intensywnością? „Brakuje mi tego najmniej. To zawsze było dla mnie najtrudniejsze. Podobała mi się praca, która doprowadziła do uczynienia siebie najlepszym, jakim możesz być, ale nienawidziłam tego, czego nie mówi tablica wyników. Mówi Ci tylko, czy wygrałeś czy przegrałeś. Ale największym problemem dla większości sportowców jest to, że spędzasz jedną trzecią swojego życia, nie przygotowując się do następnych dwóch trzecich. Pewnego dnia twój sposób życia dobiegnie końca., To rodzaj śmierci. Musisz przez to przejść i to rozgryźć. Na swój sposób Steffi czuje się silniejsza ode mnie. Jest dość liniowa w swoim życiu. Pewnie bardziej wspominam niż ona-co wiele mówi.”
więc Graf nie miał nic przeciwko, Serena Williams wyprzedzając ją, po tym, jak zostali zablokowani na 22 slamsy, wygrywając Australian Open? „To nie ma znaczenia w jej świecie. Najtrudniejszą częścią Sereny w pogoni za tymi liczbami było respektowanie gry. Steffi nie chce, żeby ludzie czuli, że nie zależy jej na tenisie. Zależy jej, ale jest taka rozłączona. Za każdym razem, gdy była pytana, czuła się zobowiązana do przykładania wagi do tego ze względu na tenis i niesamowitą mistrzynię w Serenie.,”
Po tym, jak Djokovic wygrał w zeszłym roku French Open, swój 12 tytuł slam, wyglądało na to, że Serb może zakwestionować rekord Federera. Ale od tego czasu stracił każdy major, zrzekł się swojego rankingu No1 do Andy Murray i został pokonany ponownie w zeszłym tygodniu przez Nick Kyrgios w Indian Wells.
„gdyby to była rzecz fizyczna, to byłoby oczywiste” – mówi Agassi o Djokovicu. „Nie tracisz go szybko, chyba że masz do czynienia z poważną kontuzją. Więc musi być coś emocjonalnego, psychicznego, za kurtyną, o czym tylko on i jego zespół wiedzą., Ale jest zbyt dobry, by nie znaleźć rozwiązania. Znajdzie też perspektywę biorąc pod uwagę jego historię. Po oczyszczeniu sądów z odłamków bomby, na pewno rozumie, jak okrutne i trudne może być życie.”
Murray również przegrał wcześniej w Indian Wells i, podobnie jak Djokovic, będzie tęsknił w tym tygodniu za Miami z kontuzjowanym łokciem. „Andy ma umiejętności, które rzadko są przewyższające. Nigdy nie byłem najlepszym sportowcem i musiałem myśleć strategicznie. Ale ma tyle Atletyki, że ma tendencję do polegania na tym i utrudniania meczów., Jeśli zmniejszysz jego prędkość, mecze będą łatwiejsze, bo będzie miał więcej skazań . Staje się coraz bardziej asertywny i to pomoże, ponieważ długotrwałe zużycie jest czynnikiem. Ale Andy byłby strasznie rozczarowany, gdyby nie wygrał kolejnego Slama lub dwóch. Nie ma wątpliwości, że może wygrać więcej.”
kogo Agassi chciałby trenować, gdyby wrócił do tenisa? „Mogę wskazać ludzi, którzy będą zabawni i interesujący. Dla mnie jest różnica między tym, co robią Isner, Monfils i Kyrgios, a tym, co myślę, że mogą zrobić., To ciekawe i ekscytujące, ale jeśli nie chcą być trenowani, to byłoby krótkotrwałe i bolesne. Płaciłbym za oglądanie tych wszystkich facetów, ale nie można powiedzieć, czy mógłbym ich trenować.”
idea współpracy Agassi z Kyrgios jest fascynująca. Czy może to być opcja krótkoterminowa? „Nie miałbym teraz miejsca z moimi dziećmi, które mają 15 i 13 lat. Więc odpowiedź brzmi nie. Nie byłbym w stanie tego zrobić, bo nie mógłbym tego zrobić tak, jak bym tego potrzebował.”
czy Agassi nauczył się lubić tenis? „Jest głębokie uznanie dla tego sportu., Tak to najlepiej ująć.”
Agassi zatrzymuje się na pytanie, czy on i jego żona czasami uderzają w kilka piłek w Vegas – ze względu na Stare czasy? „Nie. Brzmi to fajny pomysł, ale jak tylko trafisz kilka pierwszych piłek pamiętasz, że możesz to zrobić, ale jesteś również przypomniał o tym, czego nie możesz zrobić. Po prostu dziękuję Bogu, że grałem w tę grę wystarczająco długo, aby cieszyć się wieloma dobrymi chwilami. Wiele dało i wiele zabrało. Myślę, że ja i tenis jesteśmy o nawet teraz.,”
- Andre Agassi
- Tennis
- US sports
- interviews
- Share on Facebook
- Share on Twitter
- Share via Email
- Share on LinkedIn
- share on Pinterest
- share on whatsapp
- Share on Messenger